Dzikie róże nie tylko wyglądają bardzo pięknie, ale także dają dużo owoców róży. Oto najważniejsze wskazówki dotyczące pielęgnacji i zbierania owoców dzikiej róży.
Dziki róży mają wysoką zawartość witaminy C
Klasyczna, silnie pachnąca dzika róża, która jest doskonała jako krzew o wysokości 1,5 metra lub jako nieprzejrzysty żywopłot można sadzić, rodzi owoce dzikiej róży, które są bardzo bogate w witaminy. Łatwe w pielęgnacji odmiany dzikiej róży, róży ocetowej i róży jabłkowej/róży ziemniaczanej są obecnie uprawiane w takim stopniu, że rozwijają się w niemal każdym miejscu nasłonecznionym lub częściowo zacienionym.
Żniwa
Latem - od około czerwca - delikatne różowe po intensywnie różowe kwiaty dzikich róż zachwycają widzów, późnym latem czerwono-pomarańczowa róża wyłaniają się z nich biodra. Najlepszy czas na zbiory (od września do listopada) to czas, kiedy skórka owocu lekko ugina się po naciśnięciu palcem. Owoce dzikiej róży są zbierane w całości, przerabiane na dżem lub napój herbaciany z wysuszonych skórek.
Zaletą słodkich i kwaśnych owoców dzikiej róży jest wysoka zawartość witaminy C, która jest szczególnie skuteczna w zimie na przeziębienie lub przeciw przeziębieniu. Ponadto dzikie róże są ważnym czynnikiem w ochronie dzikich pszczół.
Pielęgnacja
Dzikie róże kłujące radzą sobie w prawie wszystkich warunkach glebowych i zwykle nie wymagają dodatkowego nawożenia. Dopiero wiosną i jesienią tolerują lekkie nawożenie kompostem, który powinien być dobrze wymieszany z glebą. W tym kontekście gleba może również zostać poluzowana.
Po zbiorach dziką różę można w razie potrzeby przyciąć. Ponieważ dzikie róże są odporne, nie wymagają szczególnej ochrony zimą – w przeciwieństwie do róż hybrydowych. Dzikie róże są również rzadko atakowane przez patogeny.